W lutym 2012 wykonaliśmy próbny transport kwiatów na trasie Holandia – Ateny. Były to bardzo niespokojne dni w Grecji: nie kursowały promy Ancona- Patra, zmuszeni byliśmy płynąć 33 godziny na trasie Wenecja – Patra. Kwiaty dotarły bezpiecznie do odbiorcy w Atenach. Strajki oraz deszczowa pogoda spowodowały opóźnienie w załadunku powrotnym do Polski. Po załadunku kierowaliśmy się do Patry, promem do Wenecji, Insbruck, Monachium i do Poznania. Można wybrać drogę przez Bułgarię, Rumunię, Węgry, ale przy mrozach i dużych opadach śniegu oraz zamarzniętym Dunaju i nie kursujących promach, wybraliśmy bezpieczniejszą drogę. Kierowcy dotarli bezpiecznie z towarem do Poznania.